Witajcie moi mili. Jak płynie Wam czas? Ja wczoraj miałam wychodne hehheh i poszłam do fryziera. Zostawiłam swoje dzieci z mężem i poradzili sobie świetnie, nawet obiadek był zrobiony. Byłam dumna z mojego ślubnego. Oj tak matka potrzebuje odpocząć i się trochę upiększyć. Jechałam pociagiem do Opola. Na facebook udostępniałam stronę fryziera gdzie chodzę możecie sobie zobaczyć.
I oczywiście w przerwach między trzymaniem farby na głowie w tradycyjnej formie pisałam opowiadanie w zeszycie. Nie ciągnęłam ze sobą laptopa. A zeszyt zawsze się do torby zmieści. Także przede mną dodatkowa praca. Muszę to przepisać na kompa. Ciekawe kiedy znajdę na to czas.
Czas tak szybko ucieka człowiek się starzeję. I tylko więcej zmarszczek. Ponoć cukier przyspiesza ich pojawienie się na twarzy, ale nie wiem ile w tym prawdy...
Narazie się pożegnam, ale odezwę się później
Dziś niedziela jutro znowu wstawanie rano gdyby mój maluch nie wstawał w nocy 3 lub 4 razy było by ok a tak jestem "troche zmęczona"
Komentarze
Prześlij komentarz